Temat przeznaczony dla tych, którzy poszukują chętnych do napisania wątków.
- W widocznym miejscu (na początku/końcu zgłoszenia) wstaw datę aktualizacji. Za każdym razem, gdy edytujesz post, zaktualizuj również datę. To znak dla moderatora, że post jest aktualny.
- Pierwszego dnia każdego miesiąca odbywają się porządki w temacie. Zgłoszenia, których data aktualizacji przekracza 30 dni, są uznawane za nieaktualne i usuwane.
W temacie działa system parowania, polegający na łączeniu graczy przez moderatora tematu - @Sugiyama Nobuo. Gracze, których zgłoszenia posiadają tydzień lub więcej, otrzymują PW od moderatora z osobą, z którą powinny się skontaktować w celu omówienia rozpoczęcia fabuły. W takim przypadku mają obowiązek dostosować się do decyzji i rozpocząć wątek z wybraną przez niego postacią.
System nie jest obowiązkowy. Ci, którzy nie chcą oddać wątków w ręce losu, proszeni są o zaznaczenie tego w zgłoszeniu w widoczny sposób.
Przygarnę jakąś duszyczkę do wątku/retro, bo wypadałoby w końcu ruszyć dupkę. Chętnych zapraszam albo na PW albo na dc podanego w profilu
Seiwa-Genji Enma and Raikatsuji Shiimaura szaleją za tym postem.
(poszukiwany: człowiek/senkensha)
(forma wątku: sen. 1/1 - nieaktualne)
2. Na początku nikt się nawet nie zorientował, nie zwrócił nawet uwagi. W przeciwieństwie do ciebie, jako pierwszy zauważyłeś przedziwny wzór - ludzie zaczynają znikać. Nie ot tak, nie w dużej ilości, ale o jednej czy dwóch zaginął całkowicie słuch. Niby nic nowego, niby nic odkrywczego, jednak to, co ich łączyło to zainteresowanie okultyzmem oraz zjawiskami paranormalnymi, ostatnie posty/rozmowy z bliskimi dotyczyły niedawnego podcastu Ukrytej strony Japonii. Twój zmysł
(forma wątku: sen/rzeczywistość (medium). 1/1 - nieaktualne)
3. Odcinek musicalowy. Nic więcej. Serio. Wymagania: odporność na second hand embarrassment
(forma wątku: sen. 0/1 - aktualne)
Inne: Trochę ze mnie żółw, ale mama mówi, że ze mnie przystojny kawaler
Dwie pierwsze fabuły są powolnym wprowadzeniem do głównej fabuły mojej postaci, nie bądź żyła, weź pomusz
Nie żartuję z wątkiem musicalowym, we śnie możemy oboje brzmieć jak królowa Taylor Swift
Kontakt przez pw
(poszukiwania na yurei do gry zaczną się po skończeniu pierwszych dwóch wątków powyżej)
Warui Shin'ya, Seiwa-Genji Enma, Ejiri Carei and Itou Alaesha szaleją za tym postem.
Celem rozegrania Kohaku (i delikatnego wsiąknięcia w niego na różnych płaszczyznach) bardzo chętnie oddam moje nieszczęśliwe i wyjątkowo paskudne dziecko w cudze łapki — niekoniecznie grzeczne czy porządne, mogą być nawet ubrudzone krwi; gówniarz absolutnie się tym nie przejmie... A tak poważnie jestem otwarta na propozycje, chętnie urządzę wspólną burzę mózgów, wykombinuję jakąś bazę wraz z prowizorycznym tłem wydarzeń pod grę, o ile ktoś zechce go spotkać na swojej drodze!
Nie mam żadnych problemów z cięższymi wątkami zakrawającymi o destrukcję ciała i myśli, takimi bazującymi na emocjach. no i naturalnie odnajdę się również w tych lżejszych — aczkolwiek do pewnego stopnia dopasowanymi pod postać i jej charakter; od siebie oferuję dużo ładnych akapitów i nieco mniej miłych słów od Kohaku. Jestem elastyczna, do tego cierpliwie czekam na posty, lubię też sypać różnorodnymi pomysłami celem. <3
aktualne — 16.03.2024 r.
Warui Shin'ya, Seiwa-Genji Enma, Ye Lian and Itou Alaesha szaleją za tym postem.
Hideguchi Ruisei wychodził na prostą. Złapał stałą pracę poza granicami Nanashi, przestał pić, zmienił towarzystwo - pojawienie się na świecie pierworodnego syna wyciągnęło z młodego mężczyzny ukryte pokłady nadziei, poczucie, że jest na tym świecie coś, o co jeszcze warto się starać. Zawalczyć o odmianę podłego losu. Problem w tym, że któregoś dnia już więcej do domu nie wrócił.
Z Hisae żaden detektyw, opłacić robocizny fachowca tym bardziej nie ma z czego, ale nie znaczy to jeszcze, że dobrowolnie zostawi temat, w końcu wściubianie nosa w sprawy dzielnicy to niejako z definicji obowiązek Kyōken. W ramach rozpoczęcia rozgrywek szukam dla niej kogoś, kto również wmiesza się w tą historię. Tak sobie myślę, że po pechowej głowie nanashiańskiej rodziny zostało yūrei. Rozbita głowa, sporo krwi, paskudny widok. Napadnięto faceta, kiedy wracał z zarobkiem. Skitrał pieniądze, stąd złość napastników i jego dość nieciekawy koniec. Po tej stronie trzyma go nie zemsta, tylko pragnienie dostarczenia wypłaty do domu i zadbania po raz ostatni o najbliższych.
- Być może jesteś egzorcystą. Jeżeli pragniesz pozbyć się tego delikwenta, to rozrysowuje się tu wyraźny konflikt interesów. Dla dziewczyny sprawa jest prosta: wypełnienie ostatniej woli zjawy, to jest odszukanie pieniędzy i zabranie ich do domu zmarłego, stanowi najlepszą opcję. Z pewnością spróbuje postawić na swoim.
- Przypadkowego (przypadkową?) senkenshę lub yūrei najpewniej spróbuje ubrać w rozwiązanie tej kwestii, zaangażować do pomocy, każde ręce się liczą. Podzielić się rolą posłańca złych wieści też zawsze raźniej, poczuwasz się? A może na odwrót, serce masz sczerniałe, ręce lepkie i spróbujesz ugrać na nieszczęściu coś dla siebie? Niewielki byłby z tego zysk, ale na bezrybiu...?
- Zwykłego człowieka, ślepego na istnienie Kakuriyo, jak najbardziej z radością wciągnie w nadprzyrodzone perypetie. No naprawdę, co się tu może nie udać?
Zarys pomysłu jest wstępny, plastyczny, powołuję się tu na uświęconą formułkę "wszystko do przegadania" - mogę zacząć wątek, przy czym nie koniecznie nawet w samym Nanashi. Kontakt proszę na skrzynkę -
Dostałam przepiękną wiadomość, i jest to chyba najszybszy odzew, z jakim spotkałam się w życiu - ustalenia w toku, wątek na drodze do rozpoczęcia. Wywieszam tabliczkę, że nieaktualne. Ja tu jeszcze wrócę ;D
Warui Shin'ya, Shogo Tomomi, Itou Alaesha and Saga-Genji Momoka szaleją za tym postem.
|
|