Rzeka Tatsuno
Haraedo

Join the forum, it's quick and easy

Haraedo
Haraedo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Haraedo

Czw 14 Wrz - 0:38
Rzeka Tatsuno




Rzeka Tatsuno, której źródło sięga rejonów w górskich szczytach Yakkari, ostatecznie łączy się z kanałem Tokegawa w Nanashi, wywołując pewien rodzaj subtelnego niesmaku u mieszkańców Asakury. Niewielu najwidoczniej pamięta, że niecałe sto pięćdziesiąt lat wstecz Tatsuno nie różniła się od Tokegawy. Stan wody pozostawiał wiele do życzenia, ryby wypływały martwe śliskimi, transparentnie białymi brzuchami skierowanymi ku górze, wszędzie, mimo starań okolicznych rezydentów, stale nurt znosił śmieci. Okolica była traktowana jak przypalony brzeg ciasta - próbowano odciąć ją od reszty dzielnicy, aby nie popsuć ogólnego smaku pięknych, starojapońskich rejonów.

Co dokładnie wydarzyło się, że tafla Tatsuno stała się nagle krystaliczna, a nadbrzeżne drzewa na powrót obdarzyły mieszkańców urokiem soczystych kwiatów, ciężko jednoznacznie stwierdzić. Niektórzy uważają, że ma to związek z XIX-wieczną legendą na temat księżniczki Marioki, która targnięta gniewem wobec niewiernego kochanka postanowiła pójść w ślady tajemniczej kobiety znanej z pierwszej opowieści o hashihime. Marioka Sen, na podobieństwo pierwowzoru, udała się do Kifune-jinja w Kioto, błagając bogów o możliwość zemsty wobec zdrady. Ponoć po dwudziestojednonocnym ciągu zanurzania się w rzece istotnie przemieniła się w demona.

Obecnie mówi się, że hashihime Tatsuno, stworzona na podobieństwo hashihime Uji, wałęsa się w pobliżu najdłuższego mostu łączącego oba brzegi rzeki. To na tej konstrukcji Marioka Sen trwała w oczekiwaniu na powrót ukochanego i to na jej spróchniałych deskach dostrzegła tego, któremu oddała serce, z obcą kobietą. Duch rozżalonego dziewczęcia nie jest tak potężny jak kanon, jednak wierzy się, że to jej gniew zanieczyszczał wody Tatsuno tak długo, jak długo nie wybudowano ku jej czci niewielkiej kapliczki. Choć wściekłość zranionej duszy pozostaje zaspokojona dzięki darom i modlitwom, wciąż czuć specyficzną aurę blisko najstarszego, najdłuższego z mostów Tatsuno. Co więcej - po dziś dzień raz do roku, we wczesnowiosennych nocach, ginie dwudziestu jeden mężczyzn - większość z nich odnajdywana jest na dnie rzeki właśnie w pobliżu kapliczki poświęconej hashihime. Charakterystyczną cechą każdej z ofiar jest spopielenie twarzy, piersi i czubków palców.

Obecność yokai

NAZWA
Hashihime.

OPIS
To duchy bardzo zazdrosnych kobiet zamieszkujące mosty. Boginie te, dzięki ogromnej mocy, mogą przybierać najróżniejsze postacie, zwykle jednak przedstawiają się w białych szatach, białej farbie pokrywającej oblicze oraz niosących pięć świec. Jest to ceremonialny strój używany do rzucania klątw.

Hashihime zazwyczaj strzegą mostów, w których żyją, wyróżniając się zaborczością wobec własnego miejsca, strzegąc go i uważając inne bóstwa za konkurencję. Nie należy, będąc na moście Tatsuno, chwalić żadnych innych mostów, wypowiadać się pochlebnie na ich temat bądź recytować wersetów z niektórych sztuk Noh, nawiązujących do tematyki kobiecego gniewu. W takich przypadkach nieszczęśnikowi przydarzały się straszliwe nieszczęścia.

Pomimo przerażającej natury hashihime jest jednak bardzo szanowanym rodzajem boskich istot. Zamieszkują w pobliżu ludzi, aby ci, w czasach wojny, mogli błagać je o strzeżenie mostu przed najeźdźcami. Ponieważ hashihime bronią konstrukcji, które do nich należą, zazwyczaj spełniają takie prośby. Należy mimo wszystko pamiętać, że wciąż nie są to byty pozytywne. W erze pokoju są boginiami separacji i zerwań związków. Prosi się je o pomoc w takich sprawach jak rozwody i rozstania, przy czym ich moc jest tak potężna, że za tabu uważa się wspólne przechodzenie kochanków przed świątynią hashihime lub przechodzenie przed nimi procesji weselnych. Nowożeńcy przeklinają tak swoje małżeństwo.

WPŁYW
Osoby zamieszkujące bądź wywodzące się z Nanashi odczuwają natychmiastową migrenę, której napór wzmaga się z każdym postawionym na moście Tatsuno krokiem. Przy końcu drogi ból jest tak silny, że uniemożliwia płynność ruchów, zawroty wstrząsają obrazem okolicy, sensorycznie człowiek jest całkowicie rozregulowany, co niejednokrotnie doprowadzało do wypadków. Wśród mieszkańców slumsów istnieje przeświadczenie o klątwie rzuconej na most Tatsuno - według opowieści mieszkańcy Asakury ubłagali Mariokę Sen o protekcję, przedstawiając obywateli Nanashi jako wrogów. Bogini, w zamian za coroczne ofiary, spełnia ich prośbę.
Haraedo
marzec-kwiecień 2038 roku