quit being so over-skeptical
Haraedo

Join the forum, it's quick and easy

Haraedo
Haraedo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Nikko Ahane

Wto 8 Lis - 0:23
Ahane Nikko
12.05.2002 - 05.11.2035

Miejsce urodzenia
Helsinki
Miejsce zamieszkania
Fukkatsu

Grupa
Tsunami
Stanowisko
Medyk
Zawód
Lekarz (specjalizacja z neurologii i neuropatologii)

Kolor włosów
bardzo jasny blond
Kolor oczu
jasnoniebieskie
Wzrost
188
Waga
76

Znaki szczególne
Tatuaże: na karku kruk pijący z kielicha; liczba 11 na palcu serdecznym prawej ręki (odniesienie zarówno do miesiąca zawarcia małżeństwa ze zmarłą żoną, jak i zostania senkenshą); na lewym nadgarstku w wewnętrznej części spękana filiżanka;
Złota obrączka (m.in.) przetopiona w szpilkę do kołnierza i nawet po zmianie jej pierwotnej formy rzadko się z nią rozstaje;
Hipopigmentacje na szyi i w zgięciach powierzchni kończyn (tj. kolana oraz wewnętrzna część łokci);
Przy uważniejszym przyjrzeniu zauważalne kulenie na prawą nogę — efektem zerwanego ścięgna Achillesa jeszcze z czasów studiowania.
Ahane stawia na elegancki, nienaganny ubiór.


SOUNDS LIKE CARS CRASHIN' THUNDER

Chyba pierwszy raz wyrywa się ze szponów apatii i stuporu emocjonalnego w rozmowie z osobą pisarską* w sprawie autoryzacji tworzonej od dobrych kilku miesięcy biografii rozchwytywanej i uwielbianej aktorki teatralnej Moriko — notabene jego zmarłej żony, a i przy okazji chciano zebrać od niego również informacje o doświadczeniach z wypadku drogowego, w którym uczestniczył w roli pasażera i jako jedynego, który go przeżył. Pamięta, że ćmił bez większego zaangażowania papierosa, który w głównej mierze wypalał się sam z siebie, zostawiając po sobie unoszący się ogon falującego dymu. Nikko zaś wpatruje się w bliżej nieokreślony punkt, jak to miewa w nowo nabytym zwyczaju snucia się po opustoszałym mieszkaniu. Wyrwanie tych skrawów wspomnień nie należy do najłatwiejszych i wymaga od Ahane niemałego skupienia, co odznacza się wyraźną, lwią zmarszczką między brwiami. Zaciąga się dymem, zanim zacznie relacjonować, że na pierwszy plan wyłania się ból odczuwany zewsząd, wrażenie wirowania wszystkiego wokół, głośne szumienie w uszach, ogromny problem z ruszeniem się z miejsca, tak jakby w ciało wlano mu rozgrzany ołów, urywany, świszczący oddech (jego żony, jak się później okazało) i bardzo intensywny, metaliczny zapach krwi, który wżera mu się w pamięć do takiego stopnia, że nawet gdy wszystko inne z czasem znośnie zblaknie to to nie. Dodaje po namyśle, że ciemność przecinają z rzadka migające ostro światła, najpewniej wezwanych przez kogoś służb na miejsce tego tragicznego wypadku drogowego. Gwoli ścisłości — to on traci przytomność i odzyskuje ją na ledwie parę sekund, stąd nieracjonalne wrażenie, że przeważa mrok. Dźwięki zapamiętuje co najwyżej wybiórczo. W ostatecznym rozrachunku po licznych rozcięciach czy otarciach, wybitym barku, wstrząsie mózgu, złamaniu lewego ramienia niemal na całej jego długości oraz nosa — nie pozostaje mu ani jedna blizna, tak jakby nigdy go tam nie było.
Osoba pisarska wraca subtelnie do głównego tematu — biografii i pozostawia sprawę z wypadkiem z czterema ofiarami śmiertelnymi bez bolesnego drążenia, choćby tego kiedy  konkretnie Nikko dowiedział się o tym, że Moriko zmarła w drodze do szpitala, gdy jej brat na miejscu kierowcy doświadczył tego niemal od razu. Prosi w końcu o autoryzację, jak podejrzewa — wrażliwych fragmentów, które niewątpliwie w odpowiednim czasie mogłyby stać się polem do szczerej dyskusji pełnej wątpliwości i nadziei między państwem Ahane.  W zaistniałych okolicznościach wypada jednak taką opcję wykluczyć. W ten sposób Nikko dowiaduje się, że Moriko na kartach tejże biografii ujawniła złożoność ich związku, zaczynając od informacji o jego otwarciu, przez wzmiankę o zarówno jej, jak i jego częstszym zainteresowaniu osobami tej samej płci w rolach przelotnych kochanków (wedle jej relacji: ciągnęło ich najbardziej do siebie, a co sam Nikko pozostawia bez komentarza), a skończywszy na tym, że podobnej do ich więzi emocjonalnej, nie udało jej się stworzyć z nikim innym. Drugi kawałek tekstu opowiada o tym, że uwielbiana aktorka była bezpłodna i jej emocjach wobec tego stanu rzeczy. Pozostałe okazują się równie osobiste i bezpośrednie, pozbawione zawoalowania, nadbudowywania napięcia czy zbywania potencjalnego czytelnika — ot, chciała się otworzyć, nawet jeśli w oczach innych mogłoby się to okazać ciut kontrowersyjne. Waha się między pełną zgodą na publikację w niezmienionej formie a tym, że wytworzony na przestrzeni lat medialny obraz jego żony może zawisnąć w mgnieniu oka na włosku — był jednak winien chronić jej dorobek i dobre imię, nawet po śmierci. Druga szala przez dłuższą chwilę przeważa, ale po wydłużającym się milczeniu potakuje, by tak to zostało — jeśli wcześniej chciała to tu zamieścić, niech taka będzie jej wola, pójdzie tym torem, nawet jeżeli w ten sposób zdąży go publicznie wyoutować i postawić znaki zapytania nie tylko nad jej własnymi dokonaniami artystycznymi, lecz również tożsamością seksualną Nikko, czy koniec końców naturą łączącej ich relacji. Jedna niepozorna biografia jak pchnięte w ruch domino, pociągnie za sobą następne, dając sporą przestrzeń do identyfikacji, plotek, zastanowienia, wzburzeń, szoku, oburzeń i wszelakiej gamy innych, być może mniej jednoznacznych emocji. Ahane zdaje się upewniać przy dogaszaniu niedopałka w przekonaniu, że zupełnie tego nie zrozumieją, nawet jeśli to ich dwójka była ze sobą na własnych, wypracowanych samodzielnie zasadach. A może jest mu już wszystko jedno w obliczu wiszącego w powietrzu efektu kuli śnieżnej?
Warto nadmienić, że początkowo przy zderzeniu się z konsekwencjami zostania senkenshą — Ahane zwyczajnie myśli, że boryka się z halucynacjami wzrokowymi i omamami słuchowymi, co dowodziłoby, że definitywnie doznał poważniejszego uszkodzenia mózgu. Prześwietlenia ku jego zaskoczeniu nie wykazują w jego przypadku szczególnych zmian i tym samym obalają jego wstępne hipotezy. Nikko miał nawet uwzględnione w terminarzu spotkanie z psychiatrą w celu zdiagnozowania, dopasowania leków i wyeliminowania jego nowych problemów powypadkowych, lecz jego plany pokrzyżowało mu Tsunami, dla którego zdarzało mu się w przeszłości pracować co najwyżej z doskoku i bez zadawania zbędnych pytań. Przedstawiciel owej organizacji wyznaczył sobie za cel nie tylko zwerbowanie go i podsunięcie świetnie płatnej posady, lecz i na nowo objaśnić mu świat. Świat, w którym znane mu naukowe ramy nie domykają się tam, gdzie trzeba, wydając skrzypiące dźwięki, jak te ujawniające się w starych, zapuszczonych domostwach i tak oto jego dotychczasowe rozumienie rzeczywistości, wpadało w koleiny. Oswojenie się z owymi nowinami od czasu do czasu wzbudzają w nim swoiste poczucie nierealności, choć teraz nie próbuje ich już tak usilnie zakwestionować. Pogodził się z tym, że całkiem nowe drzwi stoją przed nim szerokim otworem, te same, które były dla niego dotąd nieosiągalne. Nikko tymczasem poza pracą zawodową, realizuje się również w swoich hobbystycznych badaniach dotyczących zarówno świata duchowego, jak i dowodów zmian biologicznych w ciele, gdy ktoś staje się pośrednikiem za sprawą śmierci klinicznej; w planach ma na pewno naukę egzorcyzmów. Etykę lekarską skłonny jest wsadzić do zapomnianego kąta i idące za tym krok w krok oczekiwania społeczne wsparte na lichym fundamencie oczekiwań wobec wykonywanego przez niego zawodu, a tym samym uznać za co najwyżej względnie obligatoryjne. Jeżeli zaproponowana mu, niekoniecznie legalna oferta, okaże się dość interesująca lub opłacalna (nie żeby był aż tak potrzebujący, bacząc na odziedziczenie wszystkiego po zmarłej żonie i ich pokaźnym oszczędnościom), to weźmie ją bez mrugnięcia okiem. Nie odmawia wchodzenia z buciorami tam, gdzie nie powinien, drążenia w mrowiskach zwanych potocznie czyimiś sekretami i lubi zgłaszać się do osób, które są mu cokolwiek winne o spłatę długu w najmniej spodziewanych momentach. Kręgosłup moralny zdążył ukruszyć mu się dość znacząco, by powiedzieć, że staje się coraz bardziej giętki.

YOU WERE JUST PHYSICAL TOUCH, NOT NECESSARILY LOVE


Ostatnio zmieniony przez Nikko Ahane dnia Sro 16 Lis - 23:34, w całości zmieniany 5 razy
Nikko Ahane
Nikko Ahane

Wto 8 Lis - 22:32
Senkensha
Ahane Nikko

Keiyaku Suru
n/d
Poziom kontraktu
0


Kondycja

Stan fizyczny
W normie.

Stan psychiczny
W normie.


Umiejętności

Medycyna (900 PF)
zaawansowany


Wady

Alergia krzyżowa - na pyłki traw po spożyciu warzyw
niewielki

Cykliczne migreny
znaczący

Lęk - brud
znaczący

Lęk - lądowe środki transportu
znaczący

Lęk - szczury
znaczący

Obsesja - czystość/sterylność
znaczący

Wada powonienia
znaczący

Wada wzroku - wymagająca używania okularów do czytania
niewielki

Zaburzenia snu - występowanie koszmarów; niewielka skuteczność leków nasennych
znaczący


W posiadaniu

Mityczne przedmioty
n/d
Shikigami
n/d
Technologia
n/d
Inne
n/d


Historia zmian

[+] 500 PF na start
[+] 500 PF za dodatkowe wady (4 x wada znacząca)
[−] 900 PF - Karta Postaci

OBECNY STAN PF: 100


Postać sprawdzona przez: Enma.


don't need you to tell me
i'm so cynical
Nikko Ahane
maj 2038 roku