RUUKA || ASAMI - Page 3
Haraedo

Join the forum, it's quick and easy

Haraedo
Haraedo
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Miyashita Ruuka

16.11.23 23:42
First topic message reminder :

Miyashita nie należał do nader zdecydowanych osób. Zważywszy na mnogość kostiumów, które posiadała jego kontrahentka, ciemnowłosy nie potrafił wybrać tego jednego, w którym czułby się najlepiej. W ostatecznym rozrachunku skończył w stroju, który na swój sposób przypominał wilkołaka, który zaplątał się w bandaże. Albo też zwyczajnie ktoś próbował go poddać mumifikacji. Tym razem bez żadnej sukienki. Nie robiło to jednak większej różnicy. Na miejscu znalazł się dość wcześnie, jednak początkowo jego uwaga skupiła się na darmowym bufecie oraz podziwianiu strojów innych osób. A nuż w tłumie dostrzegłby jakieś znajome twarze. Niemniej, ruszył ostatecznie w stronę nowego skrzydła budynku, otwartego specjalnie z myślą o czymś bardziej ekscytującym, jak niekoniecznie zrozumiała gra online.
- Ciekawe, czy stare klasyki dadzą radę kogoś wystraszyć - rzuciłby tylko w kierunku Asami, gdy w końcu udałoby mu się ją zlokalizować w ewentualnej kolejce. Sam ciemnowłosy nie sądził, aby taki pokój mógł być jakkolwiek straszny. Zwłaszcza, że większość widziała już te filmy milion razy. Przynajmniej sam Ruuka miał okazje obejrzeć je więcej, aniżeli raz w ciągu ostatnich lat.

~ ~ ~ ~ POKÓJ 1 ~ ~ ~ ~

Były policjant wzdrygnął się mimowolnie, kiedy tylko przekroczył progi pierwszego pomieszczenia. Mokre odczucia, czy odgłosy spadających kropel z pewnością nie były w jego stylu. Może wąchając rybki z dna rzeki lub jeziora, człowiek nie słyszy czegoś takiego, ale samo wrażenie mimowolnie mu się przypomniało. Niemniej, jego spojrzenie trafiło na jakieś zdjęcia. - Ktoś tu nie umie robić zdjęć - rzuciłby tylko w kierunku swojej towarzyszki, przyglądając się licznym rozmazanym kadrom i niewyraźnym zdjęciom, które miały chyba kogoś przedstawiać. Jeśli miała być to jakaś wskazówka, to równie dobrze mogli macać się ze ślepym przez ścianę. Jedyne, co zdołały wywołać u niego owe fotografie to prostą myśl. Zwyczajne pytanie o to, czy w filmie w ogóle było coś z zdjęciami. Bo całość chyba skupiała się na filmie i rogalikach z czekoladowym nadzieniem.

Rzut 1|4: porażka - 28.


RUUKA || ASAMI - Page 3 3TGCubZ
Miyashita Ruuka

Shirai Asami

28.11.23 22:23
 Obróciła się na pięcie, z cichym stukotem butów na platformie podążając jednak za towarzyszem. Dźwięki panujące w pokoju potrafiły przyprawić o dreszcz, ale nie pozwalała strachowi wygrać i przekształcała swoje odczucia w coś bardziej przyjemnego. Skupiała się na wspomnieniach o leśnych wędrówkach, spotkaniach, pełniach księżyca przebijających się przez gałęzie.
 – Chyba ścieżka prowadzi w tamtą stronę. – Uniosła rękę, wskazując zupełnie przeciwny kierunek niż ten wskazywany przez manekina dotrzymującego im właśnie towarzystwa. Zmarszczyła brwi w lekkim zniesmaczeniu, patrząc na bulgoczące truchło, a potem znów uniosła wzrok, skupiając spojrzenie na niknących w ciemności szarfach okalających drzewa. Występowały w konkretnych miejscach i już wcześniej, na początku ich wędrówki, zdawały się prowadzić ich w inne miejsce niż błyszczący na uboczu przedmiot.
 – Chodźmy za tymi wstęgami. A jak wyjdziemy to chyba muszę zapić te wrażenia.
 Wyminięcie wisielca po łuku, kolejne metry wędrówki. Zastanawiała się, jak duży w rzeczywistości był to pokój – pomieszczenie wydawało się ciągnąć w nieskończoność, ale złudzenie mogło być wywoływane ostrożnością w stawianych powoli krokach. W końcu jednak oboje stanęli przed zielonymi drzwiami, upragnionym wyjściem. Odetchnęła z ulgą. Nie nadawała się chyba na escape roomy.

Rzut 4/4: sukces (87)
wątek zakończony
Shirai Asami
maj 2038 roku