Login to replyStrona 2 z 2 • 
1, 2
1, 2
First topic message reminder :
15/04/2038 5:23
XXX-XXX-XXX
15/04/2038 5:23
masz całkiem oryginalny sposób na wciskanie numeru. taksówkarzowi też go sprzedałes?
ułozyłeś z choinek zapachowych?
Seiwa-Genji Enma and Seijun Nen szaleją za tym postem.
(￢‿￢ )
15/04/2038 13:31
POŁĄCZENIE Z: (￢‿￢ )
01:42
POŁĄCZENIE Z: (￢‿￢ )
01:42
Po drugiej stronie zapadła cisza — jakby rozmówca wsłuchiwał się w rozgrywające w głośniku szelesty, jakby szczerze dzieciak odebrał mu mowę. Nie trwało to jednak długo. Jazgot ogłuszającego samochodu zniknął, zastąpił go krótki gardłowy śmiech. — Czy ja dobrze rozumiem? Szantażujesz mnie? — W głosie wciąż drżało tłumione rozbawienie; dmuchnął papierosowym dymem w głośnik i najwidoczniej złapał peta w palce, bo zaczął mówić wyraźniej. — Nie dostaniesz niczego w zamian. Nie mają nas ze sobą łączyć. To nie opera mydlana, to nie teatr. Grałeś kiedykolwiek w blackjacka? O pokera nie zamierzam pytać. — Znów wypuścił z ust dym. Kroki mężczyzny zaczęły nieść się echem, musiał najpewniej zejść przejściem podziemnym. — Lawendowy. Jak przystoi na Lavendera z naciskiem na "lav". Chyba że też wyszedł z mody?
Warui Shin'ya and Seijun Nen szaleją za tym postem.
XXX-XXX-XXX
POŁĄCZENIE Z: XXX-XXX-XXX
02:18
Byli różni nawet w tym jak się śmiali. Gdy robił to Fenrys, dźwięk przypominał burzowy grzmot. Seijun tymczasem zachichotał i więcej niż pewne, że przewrócił przy tym oczami - tak czy inaczej brzmiał przy tym infantylnie. - Wy, alfy stada, zawsze sądzicie, ze ktoś wam grozi. Oczywiście - odchrząknął taktycznie - że cię nie szantażuję. - "Dlaczego miałbym?" - zawisło pomiędzy ich połączeniami, choć po stronie Nena rozbrzmiewał tylko dźwięk przekładanych przedmiotów. Ciche stuknięcie dna jakiegoś słoiczka, szurnięcie czegoś stosunkowo lekkiego po blacie. - Nikt nas ze sobą nie połączy. Mam sto tysięcy zdjęć absolutnie różnych ludzi. Nie jesteś aż taki wyjątkowy. Zwłaszcza, gdy próbujesz mnie obrażać przy każdej okazji. Aż tak to wam podbija ego? - Zaszeleściły ubrania, otarły się o siebie tkaniny. Być może zarzucił nogę na nogę, może w inny sposób zmienił pozycję. - Nie grałem nigdy ani w pokera, ani w blackjacka. Chciałbyś mnie nauczyć? Mógłbym przyjechać na kilka prywatnych lekcji. - Ewidentnie się uśmiechał. - Dodatkowo mógłbyś mi powiedzieć wszystko, co powinienem wiedzieć na temat celu. - Poza tym, że ma dziewczynę. Ale to przecież nie kłopot. - I nie. Lawendowy nigdy się nie nudzi.
Fenrys Umbra ubóstwia ten post.
(￢‿￢ )
15/04/2038 13:31
POŁĄCZENIE Z: (￢‿￢ )
03:58
POŁĄCZENIE Z: (￢‿￢ )
03:58
Krótki pomruk. Przypominał rozleniwiałego lwa. — Obraziłem cię? — Znów nisko, znów gardłowo, jakby miał problem z artykulacją, ale... bez dwóch zdań tkwiła w nim wyraźna doza zainteresowania. Głos Fenrysa otaczały ciężkie kroki, a gdzieś ponad głośnikiem rozklekotane koła uderzały o wysłużone tory. — W momncie kiedy kazałem ci się ubrać, czy kiedy odpuściłem tę całą farsę związaną z kilkoma brudnymi, papierkowymi sztukami znajdujących się twoimi palcami? — Nen mógł wyczuć, że szary ton wciąż drży, jakby w jego otoczeniu bezustannie brzęczał prąd. — Kupiłeś sobie coś ładnego? — Dmuchnął w głośnik. Umbra wyszedł na zewnątrz, pogłos zniknął. Zniknął również swobodny ton, jakby świeże powietrze go oprzytomniło; rozwiało ten przenikający przez grubą skórę rozrywkowy wpływ Lavendera. — Dostaniesz wszystkie najważniejsze informacje. W swoim czasie. Potraktuj to poważnie.
ZAKOŃCZONE POŁĄCZENIE Z: (￢‿￢ )
CZAS TRWANIA 03:58
CZAS TRWANIA 03:58
Seijun Nen ubóstwia ten post.
(￢‿￢ )
17/04/2038 21:38
nie bedzie mnie w tsuki, przekladamy
18/04/2038 17:02
podam ci termin kiedy zweryfikuje informacje
26/04/2038 17:02
04/05. 24:00. tsuki.
Seiwa-Genji Enma and Seijun Nen szaleją za tym postem.
XXX-XXX-XXX
17/04/2038 21:38
26/04/2038 17:40
oookeee
ps jezeli boisz sie odpowiedzi to nie zadawaj pytań jak ostatnio ;)
26/04/2038 17:40
taaak jest kapitanie!
Seiwa-Genji Enma, Mistrz Gry and Fenrys Umbra szaleją za tym postem.
Strona 2 z 2 • 1, 2
1, 2
maj 2038 roku