Login to reply
First topic message reminder :
Hejjj, Carei
Słyszałaś pewnie o tym wydarzeniu, że ludzie chcą zrobić najazd na podziemia, prawda? Proszę, nie idź tam, jeśli ktoś próbuje cię wyciągnąć. Z własnej woli tym bardziej. To, co tam siedzi, może być groźne nawet dla dobrze wyposażonej grupy egzorcystów
Do: Carei-chan
02/04/2037 16:25
02/04/2037 16:26
Ejiri Carei ubóstwia ten post.
Do: Carei-chan
21/04/2037 07:31
Zgadza się 
21/04/2037 07:32
Nie jest łatwo rozpoznać te niebezpieczne. Często wyglądają całkiem normalnie i nagle atakują, a większość zwierzęcych potrafi przybrać ludzką formę. Egzorcyści zwykle posiłkują się różnymi zapiskami, głównie historycznymi, żeby określić typ takiej istoty na podstawie tego, co już było o nich wiadomo
21/04/2037 07:33
I tak na przykład jeśli spotkasz wielką żabę wydychającą tęczę - nie jest urocza tylko mordercza. W różnych górach można spotkać duże małpy ubrane jak ludzie, które porywają młode kobiety. Istnieją duchy, które rzadko pokazują się w jakiejś konkretnej formie, a jedyne, czego chcą to rozsiewać choroby i nieszczęście
Wiele yōkai unika ludzi, nawet, jeśli żyją w ich pobliżu. Dlatego jeśli jakieś nie ucieka, można podejrzewać, że będzie stanowić zagrożenie
21/04/2037 07:34
Zapytaj, jeśli możesz. Jak będzie trzeba to nawet się przejdę z petycją zbierając podpisy :P
21/04/2037 07:35
Zostawię tu taktycznie swoją zaspaną, pokoszmarną mordę, żeby na pewno ci się nie rozmyła w pamięci. Gorzej jak te wyżerające duszę spojrzenie będzie ci się śnić po nocach xD
21/04/2037 07:36
Dla mnie wszystkie yūrei są takie same. Dostałem te parę lat temu rozkaz, którego do tej pory nie wykonałem. Jedyne, co mógłbym zrobić, to odpuścić mu egzorcyzm i po prostu go zastrzelić
Są przykute do naszego świata celem, który rzadko ujawniają innym i nie pozwala im to zaznać spoczynku w zaświatach. Męczą się wśród żywych chcąc za wszelką cenę uwolnić się od tego, co je trzyma
21/04/2037 07:37
Ale właściwie... Jest jedna rzecz, która mogłaby coś zmienić. Musiałbym znać jego dokładny cel egzystencji. Miałbym wtedy wszystko, co potrzebne do odesłania duszy w zaświaty, ale wykorzystałbym to wyłącznie w chwili, w której zacząłby stanowić prawdziwe zagrożenie
Do: Yosuke
21/04/2037 7:32
Czyli zgadza się w dwie strony 
21/04/2037 7:33
Czekałoby mnie sporo pracy, jeśli chciałabym wiedzieć więcej. Ostatnie wydarzenia, bardzo w praktyce wymuszają poznawanie kolejnych tajemnic tej drugiej strony. I nie z każdym mogę o tym porozmawiać. Dziękuję za ...to wszystko.
A same rozpoznawanie, miała okazję spotkać już te rozumne i te...rozumne inaczej. Jak pajęczak w tunelach.
A same rozpoznawanie, miała okazję spotkać już te rozumne i te...rozumne inaczej. Jak pajęczak w tunelach.
21/04/2037 7:35
Dobrze, zapytam i dam znać, jeśli dowiem się czegokolwiek. I ewentualnie skontaktuję was ze sobą.
Z petycją nie wiem :D Chociaż pomysł na rezerwat, wydaje się być naprawdę dobry. Być może to tez podpasuje innym.
Z petycją nie wiem :D Chociaż pomysł na rezerwat, wydaje się być naprawdę dobry. Być może to tez podpasuje innym.
21/04/2037 7:36
YOSUKE! Czy wysyłanie swoich zdjęć jest takie naturalne? I Ciebie pamiętam akurat dokładnie. Jestem artystką, pamiętaj. Jeśli już kogoś znam, szczegóły raczej mi nie umykają.
Ale dziękuję. Wrzucę na profilowe!
...chcesz zjeść moją duszę? xD
Ale dziękuję. Wrzucę na profilowe!
...chcesz zjeść moją duszę? xD
21/04/2037 7:39
Raczej ciężko się dziwić, że zdradzać celu nie chcą, skoro tak łatwo ktoś może to wykorzystać. Wiem, naprawdę wiem, ze sporo jest takich, co życzą sobie po prostu czystek krzywdy, zniszczenia. Ale, nie wszyscy. Znowu - czy to nie tak, jak z ludźmi? Czemu mamy za nich decydować - czy mają żyć, czy nie?
Nawet jeśli dowiedziałabym się Jego celu, nie mogłabym ci go zdradzić. Nie pomogę w tym.
Może nie powinnam była poruszać tematu, ale tutaj, po prostu nie mogę się z Tobą zgodzić. Przykro mi.
Nawet jeśli dowiedziałabym się Jego celu, nie mogłabym ci go zdradzić. Nie pomogę w tym.
Może nie powinnam była poruszać tematu, ale tutaj, po prostu nie mogę się z Tobą zgodzić. Przykro mi.
Blood beneath the snow
Nakashima Yosuke ubóstwia ten post.
Do: Carei-chan
21/04/2037 07:34
Czekaj, co? Byłaś w tych tunelach?
Nic ci się nie stało? I czemu mi nie powiedziałaś? Poszedłbym z tobą
21/04/2037 07:36
I no... Ludzie wysyłają sobie zdjęcia. To takie dziwne? Na każdym i tak wyglądam tak samo
*chaps duszę* Nomnomnom :3
Możesz mną straszyć tych narzekających sąsiadów
21/04/2037 07:40
Oni już są martwi, Carei. Nie żyją i powinni znaleźć się w zaświatach. Ich egzystencja to cierpienie, ciągłe dążenie do jednego celu, a jeśli go nie osiągną - zapomną kim są, co dokładnie trzyma ich w naszym świecie i staną się bezrozumnymi bytami snującymi się wśród nas
Skąd możesz wiedzieć, czy jego celem nie jest zamordowanie kogoś, zemsta, coś niezgodnego z prawem? Skąd w ogóle go znasz i czemu tak bardzo ci na nim zależy?
Do: Yosuke
21/04/2037 7:34
Tak, byłam.
21/04/2037 7:35
To skomplikowane, ale nie chciałam, żebyś się na mnie denerwował i wspominałeś, że miałeś jakiś wyjazd wtedy.
21/04/2037 7:36
Cóż, ja nie wysyłam, więc zakładam, że to mój problem bardziej.
Tak samo? Jak to? Na tym...wyglądasz, wcale nie na zaspanego. I naparwde patrzysz, jakbyś chciał się przez coś przewiercić wzrokiem :D
Tak samo? Jak to? Na tym...wyglądasz, wcale nie na zaspanego. I naparwde patrzysz, jakbyś chciał się przez coś przewiercić wzrokiem :D
21/04/2037 7:36
...Mam nadzieję, że smakowała XD
21/04/2037 7:44
Ale czy to ich wina, że zostali? Czy gdyby jakaś wielka krzywda przydarzyła się komuś ci bliskiemu, nie chciałabyś sięgnąć sprawiedliwości? Odpuściłbyś? I nie jestem głupie, wiem, że są takie, które po prostu krzywdzą, ale nie wszystkie!
21/04/2037 7:44
Być może nasłuchałam się w policji sporo, ale jest coś takiego jak "domniemanie niewinności". I tej idei się trzymam.
Po prostu znam. Nie chcę, by stała mu się krzywda.
Wiem, że możesz być na mnie zły, ale nie zmienię zdania w kwestii yurei. Inaczej nie umiem.
I mimo wszystko, życzę ci udanego dnia. Nie szalej na tym nocnym patrolu potem.
Po prostu znam. Nie chcę, by stała mu się krzywda.
Wiem, że możesz być na mnie zły, ale nie zmienię zdania w kwestii yurei. Inaczej nie umiem.
I mimo wszystko, życzę ci udanego dnia. Nie szalej na tym nocnym patrolu potem.
Blood beneath the snow
Nakashima Yosuke ubóstwia ten post.
Do: Carei-chan
21/04/2037 07:35
Ehh. Wybrałbym twoje bezpieczeństwo od wyjazdu w góry. Rekruci by z tęsknoty przez ten jeden dzień nie uschli
21/04/2037 07:37
Bo ja nawet zaspany wyglądam jak martwy w środku :|
Twoja dusza była bardzo smaczna, słodka taka. Jak właścicielka
21/04/2037 07:45
Jeśli ktoś z moich bliskich zostałby duchem, pewnie chciałbym odprawić go jak najszybciej w zaświaty. Wymierzanie sprawiedliwości powinno pozostać w rękach tych, którzy zajmują się tym zawodowo.
Jak rozpoznałabyś takiego, który krzywdzi od takiego "niewinnego"? Co, jeśli tylko udawałby przyjaciela tylko po to, żeby przy najbliższej okazji spróbować cię zabić?
Nie podlegam już policyjnym regułom. Właśnie dlatego jesteśmy specjalną jednostką wojskową, żeby móc obchodzić niektóre prawa.
Ty masz swoje zdanie, ja swoje. Myślę, że jesteś po prostu zbyt niewinna, a może też i za mało doświadczona w tej kwestii, żeby w pełni zrozumieć mój punkt widzenia.
21/04/2037 07:46
Miłego dnia, Carei. Postaram się nie szaleć, ale nie obiecuję.
Ejiri Carei ubóstwia ten post.
Do: Yosuke
21/04/2037 7:35
Doceniam, ale...może trochę wiary we mnie? Nie chciałabym, żebyś specjalnie musiał zmieniać własne plany i obowiązki, żeby mnie "pilnować". Nie byłam tam sama, naprawdę!
21/04/2037 7:38
Nie zauważyłam tej "martwoty", raczej właśnie, jakbyś był głodny :D
I co ja mam ci na to odpowiedzieć? :D Proszę tak nie żartować!
Yosuke, dziękuję.
I co ja mam ci na to odpowiedzieć? :D Proszę tak nie żartować!
Yosuke, dziękuję.
21/04/2037 7:46
To wciąż powinna być raczej rozmowa nie na smsy, ale... co w sytuacji, gdy nie ma komu się tym zająć? A ta obecna sprawiedliwość zawiodła? To tak jak z ludźmi. Jedni robią źle, inni nie. I przez krzywdę jednego, powinnam wszystkich chcieć zniszczyć? Nie zgodzę się na to.
Niewinna, naiwna. Tak słyszałam już podobne określenia. Rozumiem więcej, niż może się wydawać. Nawet, jeśli nie będę się z tym zgadzać.
Niewinna, naiwna. Tak słyszałam już podobne określenia. Rozumiem więcej, niż może się wydawać. Nawet, jeśli nie będę się z tym zgadzać.
21/04/2037 7:38
Do zobaczenia.
Blood beneath the snow
Nakashima Yosuke ubóstwia ten post.
Do: Carei-chan
01/05/2037 11:23
No dzień dobry ∠( ᐛ 」∠)＿
Jak tam czas, chęci i nastroje na jakieś strzelające naboje?
Do: Yosuke
1/05/2037 12:31
Dzień dobry! Miałam zajęcia i nie mogłam wcześniej pisać.
I...co to za znaczki?
I...co to za znaczki?
1/05/2037 12:31
Pamiętałeś! Myślałam, ze to tylko tak w żartach.
Zależy kiedy! ale łatwiej mi zazwyczaj znaleźć czas po zajęciach, ewentualnie weeknd?
Zależy kiedy! ale łatwiej mi zazwyczaj znaleźć czas po zajęciach, ewentualnie weeknd?
1/05/2037 12:32
Tylko nie strzelaj do mnie...
Blood beneath the snow
Saga-Genji Shizuru ubóstwia ten post.
Do: Carei-chan
01/05/2037 12:45
No... emotka. Nie mów mi, że jestem tak stary, że tylko ja jej jeszcze używam 
Czy ja wyglądam jak ktoś kto żartuje?
Jutro albo niedziela? I spokojnie, rzadko mi się ostatnio zdarza strzelać do ludzi
Seiwa-Genji Enma ubóstwia ten post.
Do: Yosuke
1/05/2037 12:49
Cóż, ja jej nie znam
1/05/2037 12:49
Każdy czasem żartuje, a przez sms, nie tak łatwo zgadnąć.
1/05/2037 12:50
Może być jutro, po zajęciach z Uczelni będzie mi łatwiej dojechać gdzie trzeba. Tylko... gdzie mam dotrzeć konkretnie?
I jakoś powinnam się przygotować? Coś ze sobą wziąć? Bo nie mam pojęcia
I jakoś powinnam się przygotować? Coś ze sobą wziąć? Bo nie mam pojęcia
Blood beneath the snow
maj 2038 roku