Login to replyStrona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4 
Hiasobi
10/07/2037 21:16
Powitać zacnie.
Dawno nie mieliśmy kontaktu, ale wierzę, że nic nie zdążyło cię przez ten czas ustrzelić.
Liczę, że nie będziesz wyprowadzał mnie z błędu, chyba, że mam startować ze sprzętem.
Jak kiedyś, Kori.
Dawno nie mieliśmy kontaktu, ale wierzę, że nic nie zdążyło cię przez ten czas ustrzelić.
Liczę, że nie będziesz wyprowadzał mnie z błędu, chyba, że mam startować ze sprzętem.
Jak kiedyś, Kori.
10/07/2037 21:17
Gdybyś miał chęć mieć okazję się ze mną spotkać, to całkiem nieprzypadkowo ścigam się ostatnio po ulicach Fukkatsu. Ale w towarzystwie byłoby raźniej.
You don’t choose your demons,
but you do decide who owns who.
but you do decide who owns who.
Ye Lian and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Kōri
10/07/2037 21:23
Sprzęt jest zbędny. Wszystko w porządku.
10/07/2037 21:28
Wybacz, zaskoczyłeś mnie, Shogo. Podejrzewałem, że zmieniłeś numer, wyprowadziłeś się i ustatkowałeś. Może gdybym odpisał na twoją ostatnią wiadomość, nie musiałbym się dziwić: z jakiego powodu zachowałeś mój numer i dlaczego właśnie dzisiaj o mnie pomyślałeś?
Wyczuwam w tej propozycji nutę podstępnej chęci do wciągnięcia mojej osoby w przestępstwo. Naprawdę widzisz, jak wsiadam za kółko i dotrzymuję ci równego tempa? Nic się nie zmieniłeś, Hiasobi.
Shogo Tomomi and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Hiasobi
10/07/2037 21:24
Lakoniczność. Nawet znajoma. I dająca do myślenia.
Dać ci spokój?
Dać ci spokój?
10/07/2037 21:33
Nawet gdybyś odpisał, prawdopodobnie i tak odezwałbym się dopiero teraz.
Tam gdzie byłem, nie miałem szansy skontaktować się z kimkolwiek.
Ustatkować się próbowałem dawno temu. Już nieaktualne.
A Ty?
Zastanawiałem się nawet, czy wciąż masz ten sam numer. I właśnie nawiedzam bogom ducha winnego człowieka.
Tam gdzie byłem, nie miałem szansy skontaktować się z kimkolwiek.
Ustatkować się próbowałem dawno temu. Już nieaktualne.
A Ty?
Zastanawiałem się nawet, czy wciąż masz ten sam numer. I właśnie nawiedzam bogom ducha winnego człowieka.
Właściwie to nie, ale jeśli nalegasz... coś skombinuję.
Nagrałbym to dla potomności. Pożyczyłbym ci nawet swoje auto.
Ale wystarczy, że dotrzymasz mi tempa jako pasażer. Wsiądziesz, jeśli to ja siądę za kółko?
Nagrałbym to dla potomności. Pożyczyłbym ci nawet swoje auto.
Ale wystarczy, że dotrzymasz mi tempa jako pasażer. Wsiądziesz, jeśli to ja siądę za kółko?
Mało kto może jeszcze tak o mnie powiedzieć.
Dobrze to słyszeć. Czytać właściwie.
Dobrze to słyszeć. Czytać właściwie.
You don’t choose your demons,
but you do decide who owns who.
but you do decide who owns who.
Ye Lian and Saga-Genji Shizuru szaleją za tym postem.
Kōri
10/07/2037 21:35
Niemniej powinienem cię za to przeprosić. To było aroganckie.
10/07/2037 21:38
Masz zbyt wysokie oczekiwania. Wiodę życie w Fukkatsu — od kilku lat niezmienne przewidywane. Sam zresztą widzisz. Jeśli numer nie uległ zmianie, co można pomyśleć o codzienności?
Szczodra propozycja. Gdzie podział się Shogo, którego znam i co z nim zrobiłeś? Choć w porządku – on z pewnością zaproponowałby spotkanie w miejscu przeżartym przez warkot silnika. Czy bym wsiadł? Tylko jeśli nie musiałbym się martwić o ciągnący się za nami sznur policyjnych radiowozów.
10/07/2037 21:40
A więc wróciłeś i piszesz poważnie. O spotkaniu. Czas ruszył naprzód. Wiele się zmieniło. Nie możesz być nawet pewnym, że jestem tym samym człowiekiem co kiedyś. Nie zraża cię to?
Ejiri Carei, Shogo Tomomi and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Hiasobi
10/07/2037 21:36
Odrobina arogancji jeszcze nikogo nie zabiła.
Chociaż... pamiętam jedną misję. Heh.
Chociaż... pamiętam jedną misję. Heh.
10/07/2037 21:44
Wysokie oczekiwania, łączą się z wysoką wartością adresata tych oczekiwań.
Nic się nie zmieniłeś w tej kwestii.
A numer - patrz. Też mam ten sam. Co o nas w takim razie to świadczy?
Nic się nie zmieniłeś w tej kwestii.
A numer - patrz. Też mam ten sam. Co o nas w takim razie to świadczy?
Zaraz go zawołam, jeśli tęsknisz. Ostatnio zostawiłem go na wyścigach.
Powinien zdążyć.
Właściwie...to masz rację. Nie wiem czy kojarzysz, aktualnie trwa festiwal - Natsukashii Matsuri. Jedna ulica jest całkiem odcięta, a nie każdy kierowca zna wystarczająco dobry skrót...
Wiesz jaki tam jest korek? I więcej warkotu silników. Właściwie, ludzkich warkotów jeszcze więcej.
I nie martw się, pościg już zdążyłem zgubić. Stoi w tym korku.
Powinien zdążyć.
Właściwie...to masz rację. Nie wiem czy kojarzysz, aktualnie trwa festiwal - Natsukashii Matsuri. Jedna ulica jest całkiem odcięta, a nie każdy kierowca zna wystarczająco dobry skrót...
Wiesz jaki tam jest korek? I więcej warkotu silników. Właściwie, ludzkich warkotów jeszcze więcej.
I nie martw się, pościg już zdążyłem zgubić. Stoi w tym korku.
Być może będziemy się mierzyć nawzajem z tymi zmianami.
A chcesz czy nie, nie jesteś kimś obcym, kogo mógłbym zignorować, bo nam się jakieś zdania mogą nie zgadzać.
Czyli - nie, nie zraża. Zdziwiłbym się, gdybyś po tylu latach nie zmienił się wcale.
A chcesz czy nie, nie jesteś kimś obcym, kogo mógłbym zignorować, bo nam się jakieś zdania mogą nie zgadzać.
Czyli - nie, nie zraża. Zdziwiłbym się, gdybyś po tylu latach nie zmienił się wcale.
You don’t choose your demons,
but you do decide who owns who.
but you do decide who owns who.
Ye Lian and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Kōri
10/07/2037 21:48
Nieczęsto czytam podobne zapewnienia i równie rzadko mogę wypić chłodne milk tea — szczególnie w starym towarzystwie. Nie sądzę jednak, aby tegoroczne mleko mogło być słodsze od tego, które piłem tamtego lata.
Przekonajmy się o pożytku twojego skrótu. 11/07. Asakuyama. Godzina 19:00. Czy termin ci odpowiada?
Shogo Tomomi ubóstwia ten post.
Hiasobi
10/07/2037 22:02
Nie wiem czy na festiwalu mają takie, ale coś znajdziemy. Albo złapiemy.
Będę.
You don’t choose your demons,
but you do decide who owns who.
but you do decide who owns who.
Ye Lian ubóstwia ten post.
Kōri
10/12/2037 16:41
Witaj Shogo. Wiem, że od naszego ostatniego spotkania, nie dałem ci żadnej konkretnej odpowiedzi, ale potrzebowałem czasu, aby ułożyć sobie to wszystko w głowie.
Jak dużo czasu ci pozostało?
Shogo Tomomi and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Hiasobi
10/12/2037 18:02
Brzmisz poważnie. Trochę jak wstęp kochanków do rozstania. Albo wręcz odwrotnie.
Nie przejmuj się, Ye. Wiem, jak jest.
Pani detektyw obiecała do końca roku zaczekać. Potem wyjeżdża.
Ale Kori, nie czuj się zobligowany do czegokolwiek. Niezależnie od decyzji, będę się kręcił gdzieś w pobliżu, jakbyś chciał taksówkę.
Ale Kori, nie czuj się zobligowany do czegokolwiek. Niezależnie od decyzji, będę się kręcił gdzieś w pobliżu, jakbyś chciał taksówkę.
@Ye Lian
You don’t choose your demons,
but you do decide who owns who.
but you do decide who owns who.
Ye Lian and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Kōri
10/12/2037 21:04
Hiasobi, nie. Nie czuję się zobligowany. Czuję się... zdecydowany.
Myślę, że mogę ci pomóc. A przynajmniej uważa tak ostatnia wydłubana cząstka nadziei, jaką w sobie znalazłem. Na pewno zdajesz sobie sprawę, że istnieją na świecie ludzie, którzy chcąc zdmuchnąć płomień, przyczyniają się jedynie do niszczycielskiej pożogi. Nie chciałbym, abyś odczuł na swojej skórze skutki tego kataklizmu.
Shogo Tomomi and Satō Kisara szaleją za tym postem.
Strona 1 z 4 • 1, 2, 3, 4
|
|
|
maj 2038 roku